VII TYDZIEŃ ZWYKŁY
„Wtedy Jan rzekł do Niego: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z
nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z
nami. Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię
moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko
nam, ten jest z nami” (Mk 9,38-40).
„Jezus myśli
dobrze i z ufnością o tych, którzy „nie chodzą z Nim”. Zwraca na dobro, które
czynią. Mówi o nich z życzliwością.
Zwrócę uwagę na
moje myśli o innych, na rozmowy, zwłaszcza o tych, którzy „nie są po mojej
stronie”, „nie chodzą ze mną”. Czy potrafię o nich myśleć życzliwie, z
ufnością? Czy są osoby, które odrzucam, przekreślam?
Zwrócę się do
Jezusa z gorącą modlitwą: „pomóż mi otworzyć serce na tych, do których jestem
uprzedzony!”.
Ks. Krzysztof Wons
Komentarze
Prześlij komentarz